Pewnie słyszeliście już wcześniej, by łatwiej strawić ciężkostrawną fasolę i inne rośliny strączkowe, powinniśmy je wcześniej namoczyć przez wiele godzin. Ta rada odnosi się również do wszystkich innych produktów, które zawierają duże ilości kwasu fitynowego - w tym orzechów i zbóż, dzięki temu otrzymamy skiełkowane orzechy (sprouted nuts) i zboża. W tym artykule opiszę zalety kiełkowania tych produktów oraz przedstawię instrukcję krok po kroku, tak by osoby, które nie mają pojęcia jak to zrobić, mogły bez problemy zacząć odpowiednio kiełkować.
Moczenie i kiełkowanie zwiększa absorpcję składników odżywczych (wit. B12, magnezu, cynku i żelaza)
Ze skiełkowanych produktów jesteśmy w stanie pobrać więcej niezbędnych aminokwasów, witamin z grupy B, witaminy C, E i beta-karotenu, a za to pobieramy mniej skrobi i antyodżywczych składników, jak np. kwas fitynowy.
Sprawia, że jedzenie jest łatwiejsze do strawienia
Produkty takie jak rośliny strączkowe, zboża, orzechy i pestki są zazwyczaj ciężkostrawne i powodują stany zapalne w organizmie.
Przez moczenie odblokowujemy cenne enzymy trawienne, które ułatwiają trawienie produktów, w których są zawarte. Dodatkowo wzbogacają one florę bakteryjną w jelitach, a przez to minimalizowana jest negatywna odpowiedź układu odpornościowego po spożyciu orzechów, pestek, zbóż i strączków.
Zwiększa dostępność białka i cennych aminokwasów
Badania wykazały, że kiełkowanie zwiększa ilość takich aminokwasów jak lizyna i tryptofan.
Rozkłada gluten i sprawia, że jest łatwiej strawny
Naukowcy odkryli, że kiełkowanie pszenicy sprawia, że zmniejsza się zawartość glutenu, a zwiększa ilość i dostępność dla organizmu kwasu foliowego i błonnika.
Minimalizuje możliwość wystąpienia alergii pokarmowych
Udowodniono, że nie tylko minimalizowana jest zawartość glutenu (alergen), ale również innych składników dostępnych w zbożach, które mogą powodować problemy trawienne i alergie pokarmowe.
Orzechy, pestki, zboża i strączki najlepiej moczyć przez 6-12 godzin (poniżej dokładna lista). Moczyć je można w zwykłej wodzie źródlanej, mineralnej lub z dodatkiem soli. Nie wolno orzechów moczyć w niefiltrowanej wodzie kranowej.
Następnie dokładnie wysuszyć - można użyć do tego tej suszarki lub piekarnika, nastawionego na 50 stopni C. Niektórzy suszą również w lecie na kamieniu przy pomocy słońca, sama jednak nie próbowałam tego sposobu, więc nie mogę go polecić.
Najlepiej wybrać suszarkę, bo jest z tym o wiele mniej roboty, zużywa się mniej energii i robi się to niemal automatycznie.
Dzięki moczeniu nasion i orzechów pozbywamy się między innymi szkodliwego kwasu fitynowego, który zapobiega przed wchłanianiem się składników odżywczych z pożywienia. Dlatego mocząc wcześniej orzechy otrzymujemy ich najbardziej przyswajalną wersję - są po prostu o wiele zdrowsze i łatwostrawne.
Polecam Wam wypróbować mój przepis na przepyszne masło orzechowe/migdałowe ze skiełkowanych migdałów - przepis tutaj.
Przy spożywaniu zbóż, strączków, orzechów i pestek, dobrze jest je łączyć z produktami bogatymi w wapń, witaminę C oraz D, a także antyoksydantami, np. beta-karotenem (marchew).
Te składniki pomagają niwelować negatywny skutki, ponieważ działają antagonistycznie do antyodżywczych składników. Zmniejszają działanie kwasu fitynowego, a zwiększają absorpcję żelaza.
Mała ciekawostka dla Was :)
Właściwości moczonych i skiełkowanych orzechów. Po co moczyć i kiełkować orzechy, zboża i strączki?
Moczenie i kiełkowanie zwiększa absorpcję składników odżywczych (wit. B12, magnezu, cynku i żelaza)
Ze skiełkowanych produktów jesteśmy w stanie pobrać więcej niezbędnych aminokwasów, witamin z grupy B, witaminy C, E i beta-karotenu, a za to pobieramy mniej skrobi i antyodżywczych składników, jak np. kwas fitynowy.
Sprawia, że jedzenie jest łatwiejsze do strawienia
Produkty takie jak rośliny strączkowe, zboża, orzechy i pestki są zazwyczaj ciężkostrawne i powodują stany zapalne w organizmie.
Przez moczenie odblokowujemy cenne enzymy trawienne, które ułatwiają trawienie produktów, w których są zawarte. Dodatkowo wzbogacają one florę bakteryjną w jelitach, a przez to minimalizowana jest negatywna odpowiedź układu odpornościowego po spożyciu orzechów, pestek, zbóż i strączków.
Zwiększa dostępność białka i cennych aminokwasów
Badania wykazały, że kiełkowanie zwiększa ilość takich aminokwasów jak lizyna i tryptofan.
Rozkłada gluten i sprawia, że jest łatwiej strawny
Naukowcy odkryli, że kiełkowanie pszenicy sprawia, że zmniejsza się zawartość glutenu, a zwiększa ilość i dostępność dla organizmu kwasu foliowego i błonnika.
Minimalizuje możliwość wystąpienia alergii pokarmowych
Udowodniono, że nie tylko minimalizowana jest zawartość glutenu (alergen), ale również innych składników dostępnych w zbożach, które mogą powodować problemy trawienne i alergie pokarmowe.
Jak odpowiednio moczyć i kiełkować orzechy, zboża i rośliny strączkowe?
Orzechy, pestki, zboża i strączki najlepiej moczyć przez 6-12 godzin (poniżej dokładna lista). Moczyć je można w zwykłej wodzie źródlanej, mineralnej lub z dodatkiem soli. Nie wolno orzechów moczyć w niefiltrowanej wodzie kranowej.
Następnie dokładnie wysuszyć - można użyć do tego tej suszarki lub piekarnika, nastawionego na 50 stopni C. Niektórzy suszą również w lecie na kamieniu przy pomocy słońca, sama jednak nie próbowałam tego sposobu, więc nie mogę go polecić.
Najlepiej wybrać suszarkę, bo jest z tym o wiele mniej roboty, zużywa się mniej energii i robi się to niemal automatycznie.
Dzięki moczeniu nasion i orzechów pozbywamy się między innymi szkodliwego kwasu fitynowego, który zapobiega przed wchłanianiem się składników odżywczych z pożywienia. Dlatego mocząc wcześniej orzechy otrzymujemy ich najbardziej przyswajalną wersję - są po prostu o wiele zdrowsze i łatwostrawne.
Polecam Wam wypróbować mój przepis na przepyszne masło orzechowe/migdałowe ze skiełkowanych migdałów - przepis tutaj.
Jak długo moczyć poszczególne orzechy, pestki, strączki i zboża?
- migdały: 8-12 godzin
- nerkowce: 2 godziny
- orzechy pekan/pecan: 4-6 godzin
- orzechy włoskie: 4 godziny
- orzechy makadamia: nie wymagają moczenia
- pistacje: nie wymagają moczenia
- orzechy piniowe/pini: nie wymagają moczenia
- orzechy brazylijskie: nie wymagają moczenia
- nasiona konopi: nie wymagają moczenia
- pestki słonecznika: 2 godziny
- pestki dyni: 8 godzin
- sezam: 8 godzin
- kasza jaglana: 8 godzin
- dziki ryż: 9 godzin
- quinoa/komosa ryżowa: 2 godziny
- owies: 6 godzin
- siemię lniane: 8 godzin
- jęczmień: 6-8 godzin
- pszenica angelska/kamut: 7 godzin
- gryka: 6 godzin
- fasola adzuki/czerwona soja: 12 godzin
- ciecierzyca: 12 godzin
- soczewica: 8 godzin
- fasola mung/złota fasolka: 24 godziny
Dla lepszego trawienia łącz produkty
Przy spożywaniu zbóż, strączków, orzechów i pestek, dobrze jest je łączyć z produktami bogatymi w wapń, witaminę C oraz D, a także antyoksydantami, np. beta-karotenem (marchew).
Te składniki pomagają niwelować negatywny skutki, ponieważ działają antagonistycznie do antyodżywczych składników. Zmniejszają działanie kwasu fitynowego, a zwiększają absorpcję żelaza.
Rady dotyczące moczenia i kiełkowania
- Należy dobrze wypłukać produkty przed ich kiełkowaniem, by pozbyć się zanieczyszczeń i bakterii.
- Dobrze jest co jakiś czas zmieniać wodę w trakcie moczenia/kiełkowania - dotyczy głównie wielogodzinnego moczenia.
- Po moczeniu konieczne jest rozpoczęcie suszenia, ponieważ może się zacząć rozwijać na nich pleśń pod wpływem wilgoci.
- Temperatura suszenia nie może być ani za niska, ani za wysoka.
- Produkty poddane moczeniu i kiełkowaniu muszą być koniecznie surowe, nie mogą być prażone czy w jakiś inny sposób przetworzone.
Nie wszystkie "orzechy" są prawdziwymi orzechami!
Mała ciekawostka dla Was :)
- orzechy ziemne - strączki
- migdały - pestki
- nerkowce - pestki
- orzechy brazylijskie - pestki
- orzechy laskowe - prawdziwe orzechy
- orzechy pekan - prawdziwe orzechy
- orzechy makadamia - prawdziwe orzechy
ciekawa notka
OdpowiedzUsuńhttps://www.instagram.com/eskucinska/
bardzo fajnie to opracowałaś, o większości rzeczach nie miałam pojęcia. mam pytanie. orzechy włoskie używam rano do owsianki. te 4 godziny przed śniadaniem to nie jestem w stanie ich moczyć, bo musiałabym specjalnie wstawać, żeby je namoczyć. czy lepiej je wieczorem pomoczyć przez 4 godziny(dodam, ze nie będę ich suszyć tylko do rana byłyby takie wilgotne) czy zalać przed spaniem i dopiero rano odlać wodę i wtedy będą się moczyć jakieś 8/9 godzin?
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńW tym wypadku lepiej przed snem je zacząć moczyć. Jeśli nie będziesz ich suszyła to nie ma pewności czy pleśń nie zacznie się w nich rozwijać z uwagi na wilgoć. Dlatego lepiej po wyjęciu z wody od razu zjeść :)
Hej
UsuńW trakcie moczenia mogą być w lodówce?
Ela
a tu mnie zaskoczyleś z kaszą jaglaną...nie wiedziałam że lepiej moczyć. Jem codziennie więc od dziś zacznę :) dobrze że orzechów brazylijskich nie trezba namaczac :)
OdpowiedzUsuńA brązowy ryz lub biały trzeba moczyć?
OdpowiedzUsuńSuper to opracowałaś
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie czy kasze orkiszową i ryż brązowy trzeba moczyć? Jeśli tak to ile?
Czy moczymy tylko wtedy gdy chcemy zjeść kasze bez gotowania czy również przed gotowaniem?
OdpowiedzUsuńElżbieta