ABRA, która zmieniła moje życie na lepsze…
Abrunia była cudownym psem, miała niezwykłą osobowość i będzie nam jej strasznie brakować…
Aberek z rodzeństwem
Ten uroczy pyszczek zapamiętam na zawsze…
Pierwszy dzień w nowym domku
Ślicznotka z kwiatkiem
Uśmiech!
Rozpakowuje prezenty…
Abra i jej "kuzynka" Jaga
Abrunia była cudownym psem, miała niezwykłą osobowość i będzie nam jej strasznie brakować…
Aberek z rodzeństwem
Ten uroczy pyszczek zapamiętam na zawsze…
Pierwszy dzień w nowym domku
Ślicznotka z kwiatkiem
Uśmiech!
Rozpakowuje prezenty…
Abra i jej "kuzynka" Jaga
Cudowna ... strasznie mi przykro, że Wasza przyjaźń tak szybko i niespodziewanie się skończyła .... niestety wiem co teraz przeżywasz i nie napiszę Ci, że z czasem będzie lepiej. Nie będzie ... już nic nie będzie tak jak kiedyś ... Trzymaj się
OdpowiedzUsuńNiestety wiem co czujesz, po 3 tygodniach nadal zwalniam idąc przez ciemny korytarz, żeby nie wpaść na mojego Erwina... Są istoty, których nic i nikt nie zastąpi.
OdpowiedzUsuńJulka, strasznie mi przykro, az mnie serce boli :( badz silna kochana, jestem z Toba.
OdpowiedzUsuńPiękny piesek, strasznie mi przykro :( Sama wiem jak to stracić czworonożnego przyjaciela ;(
OdpowiedzUsuńPiękny pies. Współczuję Ci misu.
OdpowiedzUsuńW październiku 2014 po 16 latach odszedł mój jamnik długowłosy. Do dziś nie mogę w to uwierzyć i dalej mi go brakuje każdego dnia.
OdpowiedzUsuńprzepiękna i przecudowna psinka, aż mi smutno się zrobiło... :((
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek <3 Aż mam łzy w oczach, tak mi okropnie przykro ;c. Trzymaj się kochana :*
OdpowiedzUsuńSmutno :( Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńWiem co czujesz Kochana :( Pod koniec lutego odeszła ode mnie po 10 latach moja Spanielka, strasznie mi jej brakuje, bo nic nie jest już takie samo. Najgorsze jest to, że kiedy wchodzę do domu to nikt mnie już tak ciepło i radośnie nie wita :(
OdpowiedzUsuńKiedy oglądam te zdjęcia to płaczę... ja po 2 latach dalej nie pogodziłam się ze stratą swojego Kwiatuszka, Viktorzynki :( To nie fair, że odchodzą od nas najlepsi przyjaciele, którzy kochają miłością bezwarunkową. Viki była młodziutka, 2 lata miała... i okazało się po sterylizacji, że miała wadę serduszka i nie wytrzymała tego wszystkiego :( Bardzo za nią tęsknię, każdego dnia :((
OdpowiedzUsuń