"My Honey to dynamiczna, owocowo-kwiatowa kompozycja zapachowa. Emanuje kobiecością i zaskakuje świeżością, zakończoną miękką, delikatnie zmysłową nutą. Przywołuje na myśl pierwsze wiosenne dni i wspomnienia chwil spędzonych z ukochaną osobą."
W nucie serca uwalnia kwiat lotosu i magnolii, połączone ze zmysłowym, białym jaśminem.
Całość kompozycji dopełnia zmysłowy aromat jasnego drewna, delikatnej maliny i aksamitnego piżma."
Sama bym nie pogardziła takim prezentem :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSuper opakowanie i zawartość oczywiście!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój ostatni post:
http://alanja.blogspot.com/2015/02/parka-khaki-granatowe-dodatki-i.html
Jejku, ale przepiękny prezent. :) Jeśli pachnie tak jak wygląda, to naprawdę super. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent
OdpowiedzUsuńPiękny prezent, pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńJejku cudowny ! :) sama chciałabym taki dostać :)
OdpowiedzUsuńNajlepszym prezentem na rocznice, walentynki jest czas, ten wspólnie spędzony. Nieważne czy to będzie w drogiej restauracji, czy w domu oglądając TV - ważne, żeby było się w tym czasie razem, ciesząc się sobą. To jest moim zdaniem najlepszy prezent, jaki możemy dać ukochanej osobie.
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)
OdpowiedzUsuńWystarczy spojrzeć na krawiectwo z Wiecznego Miasta.
OdpowiedzUsuń