Robiąc porządki na dysku znalazłam poniższe zdjęcia, które miałam już dawno Wam pokazać! Macie ochotę przenieść się na chwilę na Florydę? To zapraszam ;)
Bilety kosztują $50 od osoby.
Florydzkie słońce trochę mnie opaliło ;)
Było kilka takic budynków, przechodziło się z jednego do drugiego - ciężko wszystko zobaczyć z jeden dzień, bo atrakcji jest sporo!
Dipping dots to lody w formie malutkich kuleczek wynalezione w 1995 roku. Lody muszą być przechowywane w temperaturze -40 stopni, więc ciężko je gdziekolwiek dostać - rarytas, głównie do spotkania w parkach rozrywki ;)
Ogromny zbiornik na paliwo dla promu kosmicznego.
Toaleta dla astronautów ;)
Łóżko atronauty
Astronauci, którzy zgineli na misji…
Miałam szczęście, że podczas mojego pobytu był wysyłany w kosmos prom kosmiczny - to się zdarza tylko ok. 2 razy w roku i jak widać na zdjęciach jest to nie lada atrakcja ;)
Zazdroszczę, fajnie przeżyć coś takiego, będziesz mieć co wspominać :)
OdpowiedzUsuńSwietna relacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Sonia
www.dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.com
świetne zdjęcia Julio :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
masz wielkie szczęście, że możesz jeździć w takie miejsca, robić piękne zdjęcia i w ogóle , tylko pozazdrościć (w pozytywnym sensie ;) )
OdpowiedzUsuńwow zazdroszczę, super fotki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha-Fashion
Świetna fotorelacaja :)
OdpowiedzUsuńniezła fotorelacja ! :)
OdpowiedzUsuńPlanuję właśnie swoje pierwsze wakacje w Stanach i się zastanawiam, czy warto tam podróżować samochodem? Mam wrażenie, że brakuje tam miejsc parkingowych i wszystko jest strasznie zakorkowane. Chyba że jest jakiś parking automatyczny, gdzie można zostawić autko blisko centrum, najlepiej na cały dzień. Będę wdzięczna za informacje :)
OdpowiedzUsuń