Już wiele razy zamieszczałam na Twitterze zdjęcia paragonów, na których widać było, że płaciłam tylko 30-40% ceny wyjściowej, bo tyle udało mi się "wytargować" dzięki moim trikom.
1. kupuj na wyprzedażach/okazjach
Pierwszy rzecz, która jest dla mnie niemal obowiązkowa i praktycznie nigdy nie zdarza mi się kupować produktów w regularnych cenach. Wolę poczekać i kupić daną rzecz w promocji lub jeśli to nigdy nie jest dostępne w obniżonej cenie to wolę wybrać towar substytucyjny, który akurat jest ;) Cena regularna zazwyczaj jest mocno zawyżona, bo w końcu sprzedawcom nadal musi opłacać się "pozbywać" rzeczy na wyprzedażach. Różnych okazji i promocji szukam najczęściej na Dealmond, bo tam użytkownicy informują o wszystkich okazjach, na jakie natrafili.
2. używaj kodów rabatowych
Serwisy, takie jak np. Kody Rabatowe, oferują naprawdę atrakcyjne kody rabatowe. Przed każdymi zakupami sprawdzam tego typu strony w poszukiwaniu kodów, które mogłabym użyć i sporo gotówki już zaoszczędziłam temu.
3. używaj serwisów cachback
Pamiętam jak wiele lat temu po raz pierwszy usłyszałam o serwisie Payback i byłam w szoku, że takie coś w ogóle istnieje - przecież to darmowa gotówka! ;) Teraz nie wyobrażam sobie robienia zakupów bez pokazania w Super-Pharm czy Empiku karty lub wejścia na Freemo, gdy robię zakupy na stronie Asos, bo wtedy dostaję zwrot aż 5,5% tego co wydałam. Wydaje się mało, ale gdy korzysta się z tego za każdym razem to może się uzbierać całkiem niezła sumka.
4. kupuj karty podarunkowe
Dużo osób dostaje karty podarunkowe w prezencie, często do sklepów, w których w ogóle nie robią zakupów, a później nie mają co zrobić z takimi nietrafionymi prezentami. Wtedy sprzedają je w okazyjnych cenach na Allegro czy Gumtree. Regularnie sprawdzam nowe oferty sprzedaży kart podarunkowych do moich ulubionych sklepów i gdy widzę coś ciekawego - kupuję! Często nawet o 50% taniej! Jeśli kupię kartę podarunkową wartą 200 zł za 150 zł, to przy kolejnych zakupach oszczędzam 50 zł!
5. założ kartę kredytową
Większość osób uważa, że karta kredytowa jedynie utrudnia oszczędzanie i po części to prawda, ale gdy będziemy używać ją w odpowiedni sposób możemy zaoszczędzić nawet do 1000 zł rocznie! Praktycznie każdy bank oferuje karty kredytowe, które dają Ci cashback, czyli zwrot wydatków. Jeśli wydajemy określoną sumę pieniędzy w miesiącu to unikamy płacenia kosztów związanych z korzystaniem z karty. Aktualnie bardzo łatwo jest płacić kartą w większości sklepów (już w Biedronce, a ostatnio widziałam, że terminale pojawiły się nawet w lumpeksach!). Kolejny duży atut to możliwość płacenia kartą w zagranicznych sklepach internetowych.
Moje kanały YouTube: JULIA YouTube, JULtube i naZDROWIE
Bardzo dobre te triki ! Faktycznie można w taki sposób zaoszczędzić.
OdpowiedzUsuńcieszę się, że są dla Ciebie przydatne :)
Usuńprzyda sie :)
OdpowiedzUsuńkonkurs- do wygrania czarne legginsy z napisem WORK OUT
Haha, triki stosuję a i tak zawsze bez pieniędzy. ;D to się nazywa uzależnienie!
OdpowiedzUsuńA możesz opowiedzieć troszkę więcej o serwisach Payback? Albo zrobić o nich jakąś swoją produkcję na kanale youtubowym? Bardzo mnie to zaciekawiło i myślę, że wielu osobom by się to przydało (:
OdpowiedzUsuń