W poprzednim tygodniu na moich paznokciach królował minimalizm, czyli lakier Misslyn o numerze 96. Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii oraz tego jak się prezentował na pazurkach to zapraszam ;)
Misslyn:
Wyjątkowo trwałe lakiery do paznokci o wysokim połysku. Wspaniałe kolory dzięki wysokiej pigmentacji , do wyboru ponad 70 kolorów.
Cena: 20 zł /10 ml
Nałożyłam dwie warstwy, ale lakier prezentowałby się lepiej przy jednej, ponieważ przy dwóch zrobił smugi… Konsystencja dosyć wodnista. Pędzelek wygodny, ale dosyć wąski jak dla mnie. Nie dorównuje Essie (z rynku europejskiego) czy OPI. Krycie jest odpowiednie jak na tak jasny lakier. Nie est to typowa biel, jest to lakier odpowiedni do french'a. Lakier wysycha dosyć wolno. Może to wina tego, że nałożyłam dwie warstwy? Byłam zmuszona nałożyć przyspieszający wysychanie lakieru topcoat. Co do trwałości to jestem zadowolona, ale muszę zaznaczyć, że testowałam ten lakier z topcoatem Essie Good to Go - lakier wyglądał idealnie przez 2 pierwsze dni, 3-4 zaczęły lekko odpryskiwać. Nie oszczędzałam w żaden sposób swoich dłoni - zmywałam naczynia, robiłam peelingi twarzy i ciała, które zazwyczaj powodowały, że wszystkie lakiery mi odpryskują. Lakier zmywał się bardzo dobrze, ale przy jasnych lakierach nie jest to żaden problem.
Nie miałam pożółkniętej płytki paznokcia, więc nie mogłam sprawdzić czy lakier faktycznie wybiela płytkę ;) Ogólnie efekt na paznokciach mi się podoba, ale smugi przy dwóch warstwach mnie rozczarowały.
Następnym razem spróbuję nałożyć tylko jedną warstwę albo dłużej poczekać przed nałożeniem kolejnej. Kiedyś używałam diamentowej odżywki z Eveline, by uzyskać taki mleczny kolor, ale potrzebowałam nałożyć 3-4 warstwy (!), by lakier wyglądał tak jak ten z Misslyn po dwóch warstwach, a do tego po Eveline bolały mnie paznokcie (dziwnie brzmi, ale tak było) od formaldehydu.
ja nie przepadam za takimi prześwitującymi lakierami i na dodatek wolno schnie to już w ogóle bym się wkurzała ;)
OdpowiedzUsuńJa wolę lakiery kryjące.
OdpowiedzUsuńwolę lakiery kryjące, ale ten ma coś w sobie ;)
OdpowiedzUsuńzrób vloga o tym co Ci szkodziło w diecie , jak miałaś trądzik. Prosze, wydaje mi się , że to będzie pomocne nie tylko dla mnie :) pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńpostaram się :*
Usuńcudnie :*
UsuńJuliaaa a jak radzisz sobie z pracami domowymi, zmywanie , odkurzanie. Nigdy o tym nie mówilaś, a niestety co szara rzeczywistość :D
OdpowiedzUsuńkiedyś tego nie lubiłam, a teraz uwielbiam :) haha
Usuńdla mnie za słabe krycie :)
OdpowiedzUsuńto nie jest typowo biały lakier, to lakier w typie takiego do 'frencha' :)
UsuńBardzo ładnie wygląda, ale ja jakoś lepiej czuję się w bardziej kryjących lakierach :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle subtelny, taki transparentny efekt :)))
OdpowiedzUsuńto prawda, taki "lżejszy' french ;)
UsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń