Recenzja lakieru AVON Gel Finish - Royal Vandetta i lakieru MISSLYN Velvet Diamond - 85

Jakiś czas temu w tym poście pisałam o czerwonym lakierze, a w tym o pudrowo różowym z Avon. Oba mnie oczarowały, więc skusiłam się na kolejne dwa i w tym poście będę recenzowała lakier w odcieniu królewskiego, granatowego odcieniu niebieskiego. Dodatkowo na serdecznym palcu nałożyłam piaskowo-brokatowy lakier Misslyn Velvet Diamon w kolorku 85.

AVON Gel Finish:

Żelowy manicure do samodzielnego wykonania w domu? To możliwe! Nowy lakier o niesamowitym połysku i bogatej gamie 24 odcieni.

3 korzyści w 1:
1. baza - gładkość i ochrona
2. kolor - intensywny efekt w jednej warstwie
4. utrwardzacz - trwałość i supermocny połysk

Cena: 12.99 zł/12 ml

Skład/INCI Ingredients:
Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nitrocellulose, Acetyl Tributyl Citrate, Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Isopropyl Alcohol, Styrene/Acrylates Copolymer, Stearalkonium Bentonite, Silica, Benzophenone-1, Diacetone Alcohol, Trimethylpentanediyl Dibenzoate, Polyethylene, Stearalkonium Hectorite, Phosphoric Acid.

Misslyn:
Wyjątkowo trwałe lakiery do paznokci o wysokim połysku. Wspaniałe kolory dzięki wysokiej pigmentacji , do wyboru ponad 70 kolorów.

Cena: 20 zł /10 ml

Moja opinia:
Tym razem miałam małą wpadkę z tym lakierem, ponieważ zaraz po pomalowaniu paznokci poszłam spać i niestety rano obudziłam się z wzorkami na płytce. Musiałam nałożyć top coat (użyłam Essie Good to Go) na lakier Avonu, by pozbyć się wzorków i odzykać blask. To był mój błąd, powinnam odczekać co najmniej pół godziny by pozwolić lakierowi się utrwalić.
Konsystencja obu lakierów jest idealna - nie za gęsta ani za płynna. Pędzelek obu lakierów jest taki bardzo wygodny, nieco cieńsze niż pędzelki z O.P.I., ale grubsze niż China Glaze. Krycie jest odpowiednie, już jedna warstwa zapewnia 80-90% pokrycia płytki kolorem, ale najlepszy efekt dają dwie warstwy. Lakier wysycha bardzo szybko przy jednej warstwie, ale przy dwóch jest już nieco gorzej. Wykończenie przypomina mi Seche Vite, paznokcie mają przepiękny połysk i dają lekki efekt hybrydowych paznokci. Co do trwałości to jestem zadowolona, ale mam wrażenie, że bez top coatu jest lepiej - lakiery wyglądały idealnie przez 3 pierwsze dni, 4-5 zaczęły lekko odpryskiwać. Nie oszczędzałam w żaden sposób swoich dłoni - zmywałam naczynia, robiłam peelingi twarzy i ciała, które zazwyczaj powodowały, że wszystkie lakiery mi odpryskują. Oba lakiery zmywają się bezproblemowo, ale na szczególną pochwałę zasługuje lakiery z Misslyn, którego udało mi się zmyć jeszcze szybciej niż Avon, a to lakier z serii piaskowo-brokatowej, które zazwyczaj schodzą bardzo ciężko!