Czas na kolejną porcję zdjęć z instagrama! Czyli trochę wspomnień z wakacji :)
cudny zachód słońca… ahh tęsknię…
sierpień, to było pierwsze drzewo, które "poczuło" jesień ;)
new york state
delaware county fair - było super!
kukurydza - płacisz i bierzesz - tylko dla uczciwych! ;)
taki widok mieliśmy z naszego campera!
drzewa na tym wzgórzu zostały ścięte, by zwierzęta mogły się tam paść - na tym zdjęciu wyglądo to dosyć zwyczajnie, ale było tam na prawdę stromo i na żywo prezentowało się to o wiele lepiej ;)
kolejne demolition derby, tym razem zapomniałam zabrać ze sobą zatyczek do uszu - nie było przyjemnie + dostałam błotem w twarz ;)
gdzieś na wzgórzu w Pensywalnii
Pensywalnia :)
ponad godzinna wspianaczka, by zobaczyć ten widok!
tesknię!
popkorn!
panera bread i zupa cebulowa - mniaaaam!
fajny miks :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńrewelacja- nastepnym razem wieksze foteczki plz <3
OdpowiedzUsuńto miniaturki, kliknij by powiększyć :)
UsuńŚwietne zdj. !
OdpowiedzUsuńCo do poprzedniego postu, zdecydowanie olejek nivea, głownie dlatego że bardzo lubię to firmę, choć ten z Isany jest tańszym odpowiednikiem.
Śliczne zdjęcia. Je niestety nie miałam okazji wybrać się na wakacje w tym roku, dlatego fajnie jest pooglądać ciekawe miejsca na Instagramie.
OdpowiedzUsuń