Często dostaję od Was pytania dotyczące naturalnych olejków, które stosuję i polecam. Ponieważ dostaję pytania głównie od osób borykających się z trądzikiem to postanowiłam stworzyć notkę, w której wytłumaczę dlaczego poszczególne oleje mogą lepiej działać na niektórych, a inne nie.
Sekret tkwi w stosunku zawartości kwasów tłuszczowych w oleju. Osoby, które mają skłonność do zapychania powinny wybierać oleje z najmniejszą zawartością kwasów, które mają największy potencjał zapychający. Jednak osoby z suchą cerą będą wolały te, które wolniej się wchłaniają i zostawiają delikatny film na skórze.
Kwasy tłuszczowe (w kolejności od najmniej do najbardziej komodogennych):
linolenowy
linolowy
erukowy
oleinowy
oleopalmitynowy
arachidowy
stearynowy
palmitynowy
myristynowy
laurynowy
Tabletki z procentową zaw. poszczególnych kwasów tłuszczowych znajdziecie tutaj: [link], [link], [link], [link].
oleje dla cery tłustej, trądzikowej i mieszanej
Badania wykonane u osób z trądzikiem wykazały niskie stężenie kwasu linolowego na powierzchni skóry.
Kiedy nasze sebum ma małą zawartość kwasu linolowego staje się wtedy lepkie, a to skutkuje zapychaniem się porów i powstawaniem nowych zmian trądzikowych.
Sebum skóry trądzikowej głównie składa się z kwasu oleinowego. Możemy jednak stworzyć idealną równowagę, stosując oleje o wysokiej zawartości kwasu linolowego, bezpośrednio na naszą skórę.
Polecane oleje: jojoba, marula, z nasion malin, z nasion truskawki, z owoców róży, z róży piżmowej, z pachnotki, z nasion czarnej maliny, słonecznikowy, abisyński, arganowy, konopny, lniany, sojowy, z czarnuszki siewnej, z krokosza barwierskiego, z nasion bawełny, zielonej kawy, z pestek arbuza, z pestek bzu czarnego, z wiesiołka, monoi, jeżynowy, winogronowy.
Osobiście używam i polecam olej marula z Acure i olej tamanu z Aura Cacia. Mieszam je 50/50 z tym hialuronowym serum z witaminą C lub zwykłym żelem hialuronowym i moja skóra wygląda po prostu cudownie! Za każdym razem gdy zmieniam pielęgnację i odstawiam oleje lub nawet samo serum hialuronowe to widzę pogorszenie stanu cery i znów muszę wracać do tego duetu. Stosuję te dwa produkty używając moją technikę, którą pokazałam w tym filmie o sposobie na tłustą cerę.
Oleje stosowane w nadmiarze, nawet te powyższe mogą zapchać, dlatego bardzo ważny jest umiar! Najlepiej stosować je z żelem hialuronowym lub żelem aloesowym. Na całą twarz wystarczą spokojnie 2-4 kropleki olejku wymieszane z kroplą żelu hialuronowego wielkości orzecha laskowego.
Dla cery suchej i suchej dojrzałej najlepsze będą oleje wolnoschnące, pozostawiające delikatny film na skórze - czyli zupełnie odwrotne niż do cery tłustej. Tutaj oleje bogate w kwasy oleinowe będą najlepszym wyborem.
Polecane oleje: arganowy (polecam ten certyfikowany - uwielbiam go w szczególności w zimie, gdy moja skóra jest bardziej podatna na przesuszenie), awokado, kokosowy, masło shea, lniany, makadamia, z kiełków pszenicy, jojoba, lnianki siewnej, abisyński, z męczennicy, z nasion baobabu, z nasion czarnej porzeczki, z nasion malin, z nasion papai, z nasion truskawki, z ogórecznika lekarskiego, z orzecha włoskiego, z orzechów laskowych, z pachnotki, z pestek arbuza, z pestek bzu czarnego, z pestek dyni, z pestek śliwki, z rokitnika, z wiesiołka, z nasion czarnej maliny, z zielonej kawy, z pestek moreli, ze słonecznika, ze słodkich migdałów, macerat, monoi, z opuncji figowej, z amarantusa.
Najlepiej sprawdzić na sobie co najlepiej odpowiada. Powyższe tabelki powinny Wam pomóc w dobraniu idealnego oleju :)
Sebum skóry trądzikowej głównie składa się z kwasu oleinowego. Możemy jednak stworzyć idealną równowagę, stosując oleje o wysokiej zawartości kwasu linolowego, bezpośrednio na naszą skórę.
Polecane oleje: jojoba, marula, z nasion malin, z nasion truskawki, z owoców róży, z róży piżmowej, z pachnotki, z nasion czarnej maliny, słonecznikowy, abisyński, arganowy, konopny, lniany, sojowy, z czarnuszki siewnej, z krokosza barwierskiego, z nasion bawełny, zielonej kawy, z pestek arbuza, z pestek bzu czarnego, z wiesiołka, monoi, jeżynowy, winogronowy.
Osobiście używam i polecam olej marula z Acure i olej tamanu z Aura Cacia. Mieszam je 50/50 z tym hialuronowym serum z witaminą C lub zwykłym żelem hialuronowym i moja skóra wygląda po prostu cudownie! Za każdym razem gdy zmieniam pielęgnację i odstawiam oleje lub nawet samo serum hialuronowe to widzę pogorszenie stanu cery i znów muszę wracać do tego duetu. Stosuję te dwa produkty używając moją technikę, którą pokazałam w tym filmie o sposobie na tłustą cerę.
Oleje stosowane w nadmiarze, nawet te powyższe mogą zapchać, dlatego bardzo ważny jest umiar! Najlepiej stosować je z żelem hialuronowym lub żelem aloesowym. Na całą twarz wystarczą spokojnie 2-4 kropleki olejku wymieszane z kroplą żelu hialuronowego wielkości orzecha laskowego.
oleje dla cery suchej lub dojrzałej
Polecane oleje: arganowy (polecam ten certyfikowany - uwielbiam go w szczególności w zimie, gdy moja skóra jest bardziej podatna na przesuszenie), awokado, kokosowy, masło shea, lniany, makadamia, z kiełków pszenicy, jojoba, lnianki siewnej, abisyński, z męczennicy, z nasion baobabu, z nasion czarnej porzeczki, z nasion malin, z nasion papai, z nasion truskawki, z ogórecznika lekarskiego, z orzecha włoskiego, z orzechów laskowych, z pachnotki, z pestek arbuza, z pestek bzu czarnego, z pestek dyni, z pestek śliwki, z rokitnika, z wiesiołka, z nasion czarnej maliny, z zielonej kawy, z pestek moreli, ze słonecznika, ze słodkich migdałów, macerat, monoi, z opuncji figowej, z amarantusa.
Najlepiej sprawdzić na sobie co najlepiej odpowiada. Powyższe tabelki powinny Wam pomóc w dobraniu idealnego oleju :)
source:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2936775
http://www.minimalistbeauty.com/oils-specifically-for-acne-prone-skin/
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2936775
http://www.minimalistbeauty.com/oils-specifically-for-acne-prone-skin/
ja boję się kombinować z olejami, bo różnych próbowałam i w zasadzie po każdym stan mojej cery się pogarszał :(
OdpowiedzUsuńużywałaś różnych, ale np. tylko bogatych w kwasy oleinowe? niektóre oleje lubią zapychać i kolejną ważną rzeczą jest to, by nie stosować ich w dużej ilości, bo wtedy też mogą zapchać - ja dodaję 2-4 kropelki do większej ilości żelu aloesowego - kropli wielkości orzecha włoskiego i to mi w 100% wystarczy, by idealnie nawilżyć cerę, a przy tym jej nie zapchać. warto też wybierać oleje, które są nierafinowane i organiczne.
Usuńbardzo ciekawa tabelka:)
OdpowiedzUsuńA co z olejkiem marchewkowym?? Jest łatwo dostępny, ma piękny zapach i uwelbiam go używać od czasu do czasu ale kompletnie się na tym nie znam i zastanawiam się czy może zaszkodzić mojej cerze.
OdpowiedzUsuńzaraz go dodam do listy :) jeśli ktoś ma propozycje innych olejów, to proszę pisać!
UsuńA jak jest z olejkiem tamanu?
OdpowiedzUsuńten olej pomimo świetnych właściwości może nie sprawdzić się przy cerze tłustej/trądzikowej, bo zawiera dużą ilość kwasu oleinowego
UsuńA sezamowy nada się do cery trądzikowej? Zawiera 41-43% kwasu oleinowego, 41-43% kwasu linolowego, 9-10% kwasu palmitynowego, 5-6% kwasu stearynowego i 0,5% kwasu linolenowego
OdpowiedzUsuńjuż Ci odpisałam tutaj: http://itsjul.blogspot.com/2014/03/tag-6-prostych-zasad-odnosnie.html?showComment=1396031959150#c8317397057234200521
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOd tygodnia stosuję metodę oczyszczania twarzy olejami. Jestem ciekawa jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńWitaj, chętnie spróbuję Twojego triku. Jestem na etapie zakupu produktów i mam pytanie czy żel Hialuronowy to to samo w zastosowaniu co KWAS Hialuronowy? Będę wdzięczna za odpowiedz.
OdpowiedzUsuńA czy olejek z marakui sprawdzi się przy cerze tłustej?
OdpowiedzUsuńoo właśnie, właśnie, chciałam o to zapytać! :)
UsuńCo myślisz o Olejku Marula? Sprawdzi się ?:)
OdpowiedzUsuńMysle, ze dobre nawet tluste, czyste oleje nie zapychaja porow skory bo... tluszcz rozpuszcza sie w tluszczu. To tylko jakies substancje, ktore dodawane sa do takich olejow moga tak czynic. Czysty olej nie powinien zapychac a wrecz odwrotnie rozpuszczac zalegly w porach tluszcz.
OdpowiedzUsuńja jakiś czas temu stosowałam do OCM sam olejek jojba, sprawdził się genialnie,pryszcze zniknęly , policzki nawilżone , ale za to strefa T zaczęła się nadmiernie przetłuszczać i rano budziłam się z masakrą w strefie T ;/ zastanawiam się dlaczego? czy ten jojoba nie sprawdził się u mnie?Przyznam , że nie spowodował u mnie zapychania ani nic, pory się ładnie zredukowały i zaskórniki też.Dodam, ze mam cerę mieszaną przetłuszczająca sie w strefie T :) mogłabyś mi coś doradzić? z tego względu zrezygnowałam też z OCM choć bardzo polubiłam tę metodę :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie zainspirowałam się olejkami do twarzy, przeglądałam ostatnio wiele stron oraz czytałam właściwości każdego z tych olejków i moją uwagę przykuł olejek z makarui gdyż posiada dwukrotnie silniejszy potencjał antyoksydacyjny niż olej arganowy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że używasz teraz serum z paese. Czym różni się taki żel hialuronowy od np tego z biochemiaurody ? Czy z racji tego ze jest on kupiony w zwykłej drogerii nie zawiera jakichś szkodliwych dodatków w składzie które mogłyby powodować zapychanie skóry ? Po prostu nie wiem który jest bezpieczniejszy i który wybrać :)
OdpowiedzUsuńNie kupuję tego z BU, bo kilka razy miałam nieprzyjemne sytuacje z ich produktami (psuły się niedługo po otwarciu), więc teraz wolę wybrać coś dobrej jakości, z ładnym i wygodnym opakowaniem (osobista preferencja) :)
UsuńA jaki olej do pielęgnacji twarzy poleciłabyś do cery tłustej i mieszanej, ale już dojrzałej, przed 50-tką?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń