039

ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza, codziennie deszcz, wilgotność powietrza tak wysoka, że moje włosy wyglądają jakby mnie piorun trafił… yy
nie przepadam za taką pogodą, nawet jeśli muszę wtedy włożyć lanserskie huntery, które po trzech latach użytkowania nie prezentują się już tak dobrze i nawet hunterowe specyfiki nie potrafią doprowadzić ich do lepszego stanu :(
dzisiaj prezentuję outfit z dnia wczorajszego - zimno, wilgotno - i w co tu się ubrać?
co do torby z etorebki to nadal śmierdzi, zamek wyszorowałam świecą i lepiej działa, ale i tak torebka jest tandetna i zbieram już na oryginał :d zakochałam się w tym fasonie! jest wygodny, uniwersalny, no i te ćwieki nadają charakteru ahh











kalosze - hunter, trencz - massimo dutti, sweter - river island, spodnie - h&m, torebka - mizensa

EDIT: TOREBKA MIZENSA
dużo osób pyta się mnie o tę torebkę, dlatego postanowiłam napisać coś o niej:)



po zamówieniu doszła do mnie następnego dnia, za co ogromny plus za dobrą obsługę sklepu!

ZALETY:
- skóra ekologiczna jest dobrej jakości i wygląda naprawdę ładnie
- ćwieki prezentują się ciekawie
- kolor torebki - do wyboru są aż cztery

WADY:
- ŚMIERDZI!
- zamek się zacinał na początku, teraz po przejechaniu kilkukrotnie świecą już mniej

PODSUMOWANIE:
jak za taką cenę - ok. 100 zł (z wysyłką) to właściwie nie ma co narzekać, w sieciówkach znajdziemy torby podobnej jakości i to jeszcze droższe…